WIADOMOŚCI

  • 22.06.2011
  • 6117
Marko: Red Bull jest przygotowany
Marko: Red Bull jest przygotowany
Zakaz stosowania dmuchanych dyfuzorów obowiązywał będzie od Grand Prix Wielkiej Brytanii, Helmut Marko jest przekonany, że zespół z Milton Keynes nie poniesie większych strat przy okazji tej zmiany.
baner_rbr_v3.jpg
Powszechnie wiadomo, że dmuchany dyfuzor Red Bulla jest dopracowany niemal do perfekcji, dlatego też panuje opinia, iż dyspozycja RB7 znacznie się pogorszy, gdy zakaz wejdzie w życie. Helmut Marko jest kolejnym przedstawicielem austriackiego zespołu, który zaprzecza nagłemu spadkowi formy. Dodał również, że zespół jest przygotowany na tę zmianę.

„Nie bylibyśmy Red Bullem, gdybyśmy już nie wiedzieli, jak zminimalizować straty poniesione z zakazu używania dmuchanego dyfuzora.”

Według Marko wszystkie zakazy wprowadzane przez FIA na przełomie ostatnich lat były podyktowane dominacją Red Bulla i próbą zapobiegnięcia mistrzostw pod dyktando jednego zespołu.

„Wygląda to tak, jakby ten zakaz był wprowadzany w pośpiechu. Mówię to odnośnie dominacji Red Bulla.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

18 KOMENTARZY
avatar
xdomino996

22.06.2011 11:21

0

Ten zawsze to samo, najbardziej się chyba ośmieszył jak na testach powiedział ze by całą stawkę zdublowali teraz dalej swoje...


avatar
atoman

22.06.2011 11:24

0

Może mają asa w rękawie w postaci działającego kersu u Webbera. To by było coś ;)


avatar
sliwa007

22.06.2011 11:42

0

Podwojne dyfuzory i kanał F tez zabronili stosować w celu dominacji puszek....wez Helmut nie gadaj głupot. Zmiana regulaminu w trakcie sezonu jest troche nie fair ale są zespoły np. LRGP które stracą na tym więcej... A Helmut takimi wypowiedziami potwierdza że jest wielkim bufonem... „Nie bylibyśmy Red Bullem, gdybyśmy już nie wiedzieli, jak zminimalizować straty poniesione z zakazu używania dmuchanego dyfuzora.” - a co to niby takiego wielkiego ten Red Bull??? Gdyby to powiedział ktoś z Ferrari, McLarena ale Red Bull? Pycha przez nich przemawia i dlatego zycze im porażki....


avatar
sliwa007

22.06.2011 11:43

0

tam miało być ze zabronili stosowac w celu z zmniejszenia dominacji...


avatar
Konik_mekr

22.06.2011 11:45

0

W sumie jakby się zastanowić - w czasie ubiegłego sezonu przyglądano sie rozwiązaniu zawiezenia Red Bulla, wprowadzono nowe testy przedniego skrzydła przez Red Bulla, w tym sezonie zakazano regulacji silnika na kwalifikacje, sterowania gazami wydechowymi - wszystko to nowinki jednego teamu.


avatar
Gosu

22.06.2011 12:28

0

I jak widać jak auta tego zespołu nie tracą na konkurencyjnosci, a wszystkie zabiegi FIA śmierdzą. Do tego Vettel jeździ dużo dojżalej co prowadzi do deklasacji reszty stawki. Jego przewaga nad drugim kierowcą jest ogromna, więc na loozie powinien dotoczyć majstra.


avatar
sliwa007

22.06.2011 13:23

0

5. Konik_mekr akurat wprowadzenie nowych testów przedniego skrzydła najbardziej zaszkodziło Ferrari, wiec przynajmniej nikt nie może powiedzieć ze FIA wspiera Ferrari. A co do samego Red Bulla, nie dziwi mnie że FIA przygląda się ich rozwiązaniom, zyskują przewagę naginając przepisy, inne zespoły są mniej kreatywne więc mają spokój ale rownież słabe bolidy. I zeby było jasne nie pochwalam zmainy regulaminu w trakcie trwania sezonu.


avatar
lokomotywa

22.06.2011 13:36

0

Uważam że po tych zmianach stawka bedzie wyglądała jak do tej pory, chociaż nie chce oglądać ciągle dominacji napojów to za pewne nie zmieni się to znacząco mam nadzieje że się mylę i do walki włączą się Mcl i Ferrari. Oczywiście nie jestem zwolennikiem zmian regulaminu w trakcie sezonu.


avatar
Ananas

22.06.2011 15:16

0

Wyniki Red Bull Racing w tym sezonie: GP Australii: Vettel - 1. miejsce, Webber - 5. miejsce GP Malezji: Vettel - 1. miejsce, Webber - 4. miejsce GP Chin: Vettel - 2. miejsce, Webber - 3. miejsce GP Turcji: Vettel - 1. miejsce, Webber - 2. miejsce GP Hiszpanii: Vettel - 1. miejsce, Webber - 4. miejsce GP Monaco: Vettel - 1. miejsce, Webber - 4. miejsce GP Kanady: Vettel - 2. miejsce, Webber - 3. miejsce


avatar
luka55

22.06.2011 17:49

0

Czy to jest przeciwko Red Bulll czy też nie , czy to straci najwięcej RB czy kto inny to nie ważne. Najważniejsza jest jedna sprawa NIGDY NIE ZMIENIA SIĘ ZASAD GRY W JEJ TRAKCIE. W mojej opinii to nie fair. Oczywiście FIA powinna się doszukiwać wszelkich nieczystości u wszystkich zespołów ale nie zmieniać zasad w trakcie ,,imprezy'' . To rzuca bardzo zły cień na ten sport. Pomyślcie sobie że nagle w czasie trwania np. sezonu piłkarskiego zmieniane są zasady . Może tych dwóch sportów nie da się porównać ale chodzi o sam fakt.


avatar
Skoczek130

22.06.2011 18:51

0

@luka55 - dokładnie! Najwyraźniej włodarze FIA nie radzą sobie z tą robotą. Nie są pewni, co wprowadzac, co potwierdza przesunięcie o rok wprowadzenie innych jednostek. Jednak nasza mniejszośc dobrze prawiła - Ari Vatanen na prezydenta FIA!!! ;)


avatar
greg32

22.06.2011 19:28

0

Na złość FIA życzę RB wszystkiego najlepszego, mam nadzieję że zakazy nie pokonają Adriana N.


avatar
Antoni

22.06.2011 22:10

0

To, że FIA w rozpędzie hamowania RB psuje też przy okazji innym, świadczy o nerwowości w podejmowaniu decyzji. Marko ma rację. Widać to gołym okiem. A zmiana takich zasad w trakcie sezonu to zwykła arogancja.


avatar
norman42

22.06.2011 22:34

0

Ten zespół ma jaja.Zmiana zasad w czasie zawodów to świństwo RBR gooo!!!!Zeby tak jeszcze Mark więcej pokazał byłoby prima.


avatar
Skoczek130

22.06.2011 22:56

0

Będzie dobrze! GO, GO RED BULL, GOOOO!!! :))


avatar
ygor

23.06.2011 04:50

0

7. sliwa007 - oczywiście że testy przedniego skrzydła były zainicjowane przez SF, a przeciw RBR. To pewnik. oczywiste jest również że od dłuższego czasu jest w FIA trend zmierzający do osłabienia RBR Oczywistym jest również że SF ma największe wpływy w F1 i to oni właśnie inicjują działania przeciw RBR. To że Marko jest bufonem i cwaniakiem może być prawdą ale na pewno jest wielkim specjalistą od PR i reklamy, a to jest właśnie jego rola.


avatar
sliwa007

23.06.2011 13:46

0

16. ygor nie jestem naiwny i wiem że Ferrari ma sporo do powiedzenia za plecami innych zespołów ale Ty tez nie bądz naiwny i nie wierz w to ze takie zaspoły jak Red Bull czy McLaren pozwolilyby sobie na takie numery. Ferrari jest najwiekszym symbolem F1 i zarówno FIA jak rowniez FOM zalezy na tym żeby odnosili sukcesy bo to jest najwieksza promocja tego sportu. O ile się nie myle to FIA stosuje od dawna tego typu zagrywki, zapobiegające dominacji jednego zesołu, tym razem padło na Red Bulla.


avatar
ygor

24.06.2011 00:36

0

Może i tak ale pomimo że drugi sezon z rzędu stawiam na RBR to uważam, że oni jednak są z nieco innej bajki. To nie zespół z tradycjami tylko platforma reklamowa dla napoju energetycznego, a to powoduje większą nietolerancję. Zastanawiam się jednak czy tego typu zespoły jak RBR to nie przyszłość F1. Mateschitz już kiedyś powiedział, że to dla nich najtańsza reklama. Może za kilka lat czołówka F1 bedzie wyglądała tak: 1 Mc Donalds, 2. Coca Cola, 3 KFC itd...


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu